niedziela, 11 sierpnia 2013

magicznie .. pomimo wszystko..

W związku z tym, że ten wyjazd planowaliśmy od dawna uznaliśmy, że pojedziemy... choć od wczoraj każde wyjście z domu wiąże się u mnie ze stresem czy będziemy mieć do czego wracać :/ wiem.. trochę pesymistycznie.. ale fakt, że ktoś wszedł do zamkniętego domu.. my tam byliśmy jakoś pozytywnie mnie nie nastraja.. i chętnie bym nie wychodziła...
A dziś okazało się, że wyniesiono także nawigację do samochodu Sebastiana.. wczoraj nie zauważyliśmy tej straty bo nie była nam potrzebna..  .. Jutro się dowiemy co z polisą..  Wg mnie.. powinna obowiązywać..
 
 

A co do dnia dzisiejszego.. dzieciaki miały przyjemność oglądać występy iluzjonisty

Może poza Gabrysiem i Wiki ( choć oboje z entuzjazmem bili "brawo") :) dzieci zafascynowane patrzyły na magię na scenie ;)





Po występie iluzjonisty były zabawy z chustą :) Gabryś choć nie uczestniczył w zabawie czynnie cały czas przysłuchiwał się opowieści prowadzącej zabawę i widać było zaciekawienie z jakim obserwował co się dzieje :)
 




 
 
 
W związku z włamaniem do naszego Domu i kradzieżą m.in. pieczątki o ww. w dniu 10 sierpnia 2013 r. m.in. pieczątki o ww.  treści jest ona NIEWAŻNA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz