Nawet nie wiem kiedy minęły ostatnie dwa dni.. masa rzeczy do zrobienia, ale pomijając godzinę, musze przyznać, że daliśmy radę :)
Jutro rano tylko barszczyk, a popołudniu rybka :) No i ciasto czeka na ukończenie :) - Dzieciaki jednogłośnie zażyczyły sobie sernik :) ..padła też propozycja "makowca", ale uznałam, że skoro kutia gotowa, to na tym zakończymy, zwłaszcza, że jeszcze pierniki będą :)
Dziś popołudniu mieliśmy gości :)
Najpierw odwiedził nas Pan Piotr z córeczkami przynosząc słodkości dla Dzieci :)
Chwilę później odwiedzili nas bardzo sympatyczni młodzi ludzie z "Młodzieży Wszechpolskiej". Swoimi odwiedzinami sprawili Dzieciom mnóstwo radości :)
Wieczorem przyjechał Piotr i Marek :) Bardzo, bardzo dziękujemy za podarki :) :) jutro rano zabieramy się za pieczenie :):)
Choinka już stoi.. piękna. Wyjątkowa w tym roku.. dlaczego ? O tym jutro.. ( a właściwie za kilka godzin ;)) Ubierana w nocy - Dzieci rano będą baaardzo zaskoczone :)
Dzisiaj obowiązkowo obejrzeliśmy "Expres polarny". Jutro pewnie będzie kolejny raz :)
Życzę wam, żeby każdy dzień, nie tylko te świąteczne, był wypełniony radością, ciepłem i rodzinną atmosferą, żeby spotykało was tylko szczęście i dobrzy ludzie, a wszystko co złe, omijało wasz szerokim łukiem, dużo prezentów i radości na małych i dużych buźkach i żeby nowy rok był jeszcze lepszy niż ten!!
OdpowiedzUsuń