Ostatni tydzień był dość mocno intensywny i zapracowany .. Trochę gotowania, jeszcze więcej przedświątecznego sprzątania :) dobrze, że miejsce w zamrażarce jest :) - świątecznie będziemy tylko odpoczywać i cieszyć się czasem spędzanym ze sobą :)
W czwartek mieliśmy przyjemność gościć Paulinę i Wojtka:) - chętnych na przychodzenie do nas częściej - wolontariuszy :) Młodzi ludzie niemal od razu zdobyli serca Dzieciaków ;) i fajnie :) mam nadzieję, że będą nas odwiedzać regularnie :) - w przyszłości planują związać się na dłużej z rodzicielstwem zastępczym :) Z wizytą trafili idealnie w czas bo byłam na etapie gotowania gołąbków, bigosu i generalnych porządków w kuchni :)
13 listopada przeżyliśmy również :) naprawdę uważam, że po raz kolejny zepsute auto i kilkadziesiąt złotych w portfelu mniej, poparzenie się ( moje na szczęście), zbicie kolejnych talerzy i szklanek nie miało nic z tym wspólnego :) u nas tak bywa i bez "13" :D
Weekend - bardzo sympatyczny :) w piątek wizyta u jednej cioci, w sobotę my mieliśmy gości :)Sobotnie popołudniu szkolenie - bardzo sympatyczne i pouczające :) - "Animator czasu wolnego" :) formowanie baloników, malowanie twarzy, zabawy z chustą animacyjną - nie ma przede mną tajemnic w tej kwestii :D
Już niedługo urodziny Gracjana :) - będzie się działo :)
Dzisiaj mieliśmy przyjemność uczestniczyć w 6 urodzinach Mai i 1 Oli- córeczkach naszych przyjaciół :) było super :) Dzieci wróciły zachwycone :) Obie Dziewczynki przeurocze, torty pyszne :) towarzystwo znakomite :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz