czwartek, 29 maja 2014

kałuże + dziecko = :-D

.. generalnie spaceru nie było w planach .. miałyśmy po prostu spacerkiem pójść na Capoeirę.. Hania w związku z tym, że  przemoczyła buty wracając ze szkoły założyła kalosze..  Jeszcze po drodze na zajęcia było w miarę spokojnie.. natomiast z powrotem.. Nadia mimo, ze bez kaloszy wróciła w przemoczonych butach, Hania miała nawet majtki mokre, z kaloszy wylewałyśmy co trochę wodę.. Jedynie Oliwia i Vanessa odczuwały średnią  przyjemność z wody :)  zobaczymy jak będzie jutro.. może w kaloszkach kałuże zostaną lepiej przyjęte :)

 
Oliwia -zgodnie z sugestią/zaleceniem Pani od terapii śmiga na paluszkach i piętkach :).. nie powiem, że jest szczęśliwa z tego powodu, ale idzie jej coraz lepiej. Dziś zaczęłyśmy też próby wchodzenia po schodach z naprzemiennym stawianiem stóp.. Mamy za sobą też początki zabaw z muszlą.. po trzecim dniu widzę efekty.. . ćwiczymy codziennie, czasem Olisia współpracuje bardziej, czasami mniej -wtedy konieczna okazuje się zmiana ćwiczenia na takie, do którego większa współpraca nie jest konieczna ;-P  

Ćwiczymy też z Nadią.. z przerwami na odpoczynek prawie godzinę - ale Nadia właściwie zawsze chętnie wykonuje zadania więc idzie nam to szybciej i sprawniej :)

.. od jakiegoś czasu zakochana jestem w cottonelove :D  ... po raz kolejny biorę udział w konkursie, w którym można je wygrać, bo póki co  są poza naszym zasięgiem (cenowym) :).. widzę je nad łóżkiem Nadinki i na półce w pokoju gdzie stoją łóżeczka :)  pięknie wyglądają :)
no to sobie powzdychałam :D

.. jutrzejszy plan dnia przewiduje pilną i bezdyskusyjną wizytę w wypożyczalni kostiumów teatralnych.. w sobotę w Zespole Placówek Specjalnych w Legnicy odbywa się impreza z okazji Dnia Rodziny, na której jestem odpowiedzialna za "stoisko" z Quizami Bajkowymi :) .. przebranie dla wszystkich biorących udział dorosłych jest obowiązkowe.. nie wymyśliłam nic wcześniej i oczywiście na ostatnią chwilę wpadłam na tą wypożyczalnię.. Już kiedyś z niej korzystaliśmy - jak szliśmy na bal karnawałowy -chyba z 2 lata temu  więc na pewno coś znajdę :)
Popołudniu natomiast - o ile pogoda - i samopoczucie Dzieci pozwoli - wybierzemy się do Domu Kultury  na przedstawienie teatralne "Pomocnicy Pani Wiosny" :)


W imieniu Dzieci dziękujemy Panu Andrzejowi za czekolady :), Panu Arturowi za grę i pozostałą zawartość przesyłki :), firmie Victoria m.in za art. papiernicze, Kubie i Pani Marcie za muszlę Billibo :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz