Pieluchy czekają ( dziękuję!), Patrycja wyszukała mi gdzie można w dobrej cenie kupić kaszki i mleko :D i teraz wszystko czeka :)
Nasza kochana Pati w piątek pół nocy lepiła kopytka - w zamrażarce czekają na swój czas :) a właściwie na nasz brak czasu :) Dla młodszych dzieci ugotowałyśmy również zupki i powlewałyśmy do słoiczków :) z efektów jestem zadowolona, tylko w trakcie prac poparzyłam palce wrzącym rosołem .. :/ skończyło się na szczęście tylko na wielkim bólu i bąblu, ale dziś jest już ok. Aga - wielkie dzięki za maści :)
Przedwczoraj i wczoraj dzieci bardzo korzystały ze słońca i wody :) Było super :) Na obiad mięso z grilla i lekka sałatka :D no i oczywiście w związku z tym, że sezon na truskawki otwarty - przepyszny koktajl truskawkowy :) Dla M. z cukrem brzozowym :) - polecam przeogromnie każdemu kto z różnych powodów musi ograniczyć cukier ..-co dla mnie bardzo ważne - nie zmienia on smaku potraw nawet po upieczeniu/ugotowaniu! Idealny :)
Z moją pomocą Niki i Maciek przygotowali dla swoich biologicznych ojców laurki - z okazji "DNIA TATY" :)
Poniżej efekt pracy Maćka :) Pomysł zaczerpnięty z http://www.tuqtu.pl/ Hani również zrobiła laurkę, a Maciej całkiem samodzielnie wykonał drugą dla Sebastiana.
A na wspomnianej stronie inspiracji cała masa - jutro planuję sporządzić syrop miętowy http://www.tuqtu.pl/search/label/1naturalnie
Będzie zdrowo, a w związku z tym, że to mięta to i pysznie ;)
Dziś był bardzo uroczysty dzień.. Rocznica pierwszej Komunii Św. naszych chłopców. Do chłopaków przyjechali rodzice. Po kościele uroczysty obiad i pyszne ciasto :) W cieście budyń z mleka kokosowego ( zrobionego samodzielnie z wiórków kokosowych).. rewelacja!!
Późnym popołudniem babcia zaprosiła nas do siebie ;) poszliśmy oczywiście, my posiedzieliśmy mało skutecznie odganiając się od komarów, a dzieciaki się wybiegały :) - bardzo skutecznie bo od dawna śpią :)
:* :* Pięknie u Was i optymistycznie! Oby każdy dzień był lepszy :)
OdpowiedzUsuń