środa, 9 stycznia 2013

a taki tam środek tygodnia..

Hani się polepszyło, M. kaszle ciągle -chyba nawet gorzej, więc juto kolejny raz lekarz, mi odrobinę lepiej,  dzisiaj  za to "rozłożyło" Maćka.. niech te choroby się w końcu skończą..
Zwłaszcza, że na sobotę dzieciaki mają zaproszenie na zabawę karnawałową - jutro będę znała szczegóły, bo dziś nie udało mi się dodzwonić do Stowarzyszenia, które nas zaprosiło..

W piątek będziemy wiedzieć, czy zamieszkają z nami dwie dziewczynki .

Choinka zostanie złożona jednak prawie na pewno jutro :) - bombek coraz mniej i mąż uznał, że jeśli postoi jeszcze chwilę to właściwie nie trzeba będzie z niej nic ściągać poza łańcuchami.. I to naprawdę nie specjalnie - łapki same tak sobie machają i całkiem niechcący zahaczają o bombki, albo buziaki ładne chcą się w tych szklanych cudeńkach poprzeglądać i pac.. następna zbita.. teraz to nawet nie trzeba im przypominać... "Mamii .. idę po szufelkę" i posprzątane..  sprawdzę przy rozbieraniu choinki ale podejrzewam minus ok 30.. ( a choinka przecież od 24.12)

Ostatnio hitem u nas w domu jest MONOPOLY Junior - super gra również dla Maluchów - bardzo łatwe zasady - do opanowania nawet dla 4latków, no i gra sama w sobie nie jest skomplikowana...

Dłuuugo czekaliśmy, ale jutro dotrze do nas wspaniały prezent - kuchnia dla dzieciaków :) -  ostatnia została  zużyta w przeciągu roku - tuż przed świętami całkiem się rozpadła.. a to zabawka naprawdę bardzo często używana - nie skłamię jeśli powiem, że niemal każdego dnia :) Rosną nam mali kucharze :)

31 stycznia będą zapadać ważne decyzje dla O... prosimy o ciepłe myśli...

A może ktoś ma barierkę na schody całkiem niepotrzebną już i mu zalegającą??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz