Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do poprzedniego roku nic i nikt nam kwiatków nie zniszczy...
Mieliśmy kilka doniczek, ziemię i nasionka lawendy :) - zobaczymy czyje nasionka wykiełkują najszybciej - każde z Dzieci ma swoją małą doniczkę - jak hodowla się uda - będziemy przesadzać :)
Gracjan ostatnie dni spędza na rysowaniu "inaczej" - odwzorowuje rysunki lub uwiecznia zabawki i inne przedmioty będące w zasięgu jego wzroku - wychodzi mu to znakomicie :) - jak chyba większość rzeczy, za które zabiera się sam z siebie :)
Od kilku dni Oliwka ćwiczy paluszki/ koordynację między innymi w ten sposób:
Oliwia segreguje też kolorowe patyczki - to baaardzo trudne zadanie :)
Miniony tydzień logistycznie bywał ciężki.. ale nawet czwartek udało nam się przetrwać i zorganizować się tak żeby ze wszystkim zdążyć :)
Kolejne szkolenie z pierwszej pomocy za mną - to było obowiązkowe - i cieszę się, bo było warto :)
Klaudia aklimatyzuje się coraz bardziej, aktualnie sprawdzając hmm.. czy jak powinna odrabiać lekcje to jest to równoznaczne z tym, że może w tym czasie bawić się z Hanią, lub jeśli ma po sobie posprzątać, to czy ja na pewno sprawdzę, że położenie zabawek na swoje miejsce było właściwie wrzuceniem ich za komodę ( sprawdziłam ;))
To, że ten dzień nadejdzie - wiedziałam :) więc zaskoczona nie jestem - jest dobrze :)
Jeden z kadrów minionego tygodnia :) - podejrzane zza płota :) Dziewczyny gotują :) wyjątkowo zgodnie :)
Sukcesy minionego tygodnia ? :)
Oliwia- samodzielnie wchodzi po schodach i z nich schodzi :)
Gabriel - j.w. :) samodzielnie wcina wszystkie posiłki :):)
Gracjan - bezbłędnie czyta już sylaby :)
1 kwietnia ważny dzień - Maciej ma egzamin 6klasisty..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz