Rano sympatyczna wizyta :) - Pani Ania i Pan Julek z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Krośnie Odrzańskim. Z Panią Anią - przynajmniej w związku z pełnioną przez nią funkcją widzieliśmy się ostatni raz - a szkoda.. Zawsze wiedziałam, że możemy na nią liczyć..
Kolejna okresową ocenę sytuacji Dzieci dokonamy już z nową Panią. Mam nadzieję, ze nasza współpraca będzie układać się równie pozytywnie :)
Nadia dziś po raz kolejny wstała baaardzo wcześnie, po czym usnęła po 7 i ostatecznie na śniadanie wstała już dobrze po godzinie 10 :)
Miałam cichy plan na topienie Marzanny - w związku z dzisiejszym pierwszym dniem wiosny, ale po przyjściu Hani ze szkoły okazało się, że "Marzanny się nie topi bo to zanieczyszczanie.. i tylko daaawno się topiło".. a ja myślę, że nie tak dawno, bo ja z czasów szkolnych pamiętam tą "uroczystość".. Ustaliliśmy jednak, że w zamian jutro okno udekorujemy "Panią Wiosną" :))
Klaudia ze szkoły jednak Marzannę przyniosła - cudną :)
Sezon grillowy oficjalnie rozpoczęty :):) pięknie dziś było i cieplutko :)
Popołudniowo odwiedzili nas kolejni Goście :) - obie z Dziećmi :) w pewnym momencie wśród nas szalała 13 Dzieciaków ;):) było co ogarniać :)
Pierwsze minuty na podwórku spędziliśmy na szukaniu wiosny :) -oczywiście znaleźliśmy :) - w trawie nawet fiołki :)
Jeśli grill to trzeba przygotować "sprzęt" :) - szorowanie krzesełek i stolika :) Wyczyściliśmy też po zimie trampolinę ;) Oczywiście zaraz po wyschnięciu została przetestowana :) Jeśli ktokolwiek się zastanawia nad kupnem - proponuję żeby przestał się zastanawiać i zakupił ;):) To jedna z tych "zabawek", która Dzieciom się nie nudzi :)
Starsi szorowali, Młodsi -skakali. Tą trampolinę Hania dostała na drugie urodziny - jest w ciągłym użytku :) - bez porównania z dużą - ale dla Maluchów - akurat :) -pomocna jak trzeba czekać na swoją kolej :) Na zdjęciu Oliwia :) Tu widać jak pięknie włoski jej odrastają :)
Jutro - o ile pogoda dalej będzie nas rozpieszczać - planujemy dalsze odświeżanie zabawek ogrodowych :) i zamiatanie resztek liści, które gdzieniegdzie się jeszcze ostały :)
... a obiad na świeżym powietrzu... smakował wyjątkowo :):):)
Aaaa i mamy kolejny powód do dumy :) - Hania zajęła pierwsze miejsca w szkolnym konkursie :) wykonała ... kota oczywiście :) z rolek po papierze toaletowym, pudełka po emolium, filcu.. Czasu zajęło jej to sporo, ale było warto jak się okazało :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz