I wczoraj i dzisiaj mieliśmy bliskie spotkania ze służbą zdrowia ... krew pobrana .. szkoda tylko, że cztery wkłucia.. ale ostatecznie się udało, zakończyło się na kilku pojedynczych łezkach.. ale nagroda była :)
Dziś próbowaliśmy rejestracji do poradni gastrologicznej i genetycznej.. z gastrologiczną poszło stosunkowo sprawnie.. czas oczekiwania .. niby nie jakiś bardzo odległy - bo na lipiec.. z drugiej strony jakby nie podejrzenie gdzie jest problem ( Aga :-*) to Dzieć by się męczył jeszcze trzy miesiące..
Poradnia genetyczna natomiast to .. kosmos jakiś.. termin do tej, którą znam i gdzie wcześniej z Dziećmi bywaliśmy .. połowa maja.. 2015 roku.. Pani dała nam namiary na dwie inne poradnie.. w kolejnej termin na koniec sierpnia, ale oczekiwanie na wyniki badań to 6 miesięcy.. więc koniec roku ( a że święta to nie zdziwiłby mnie styczeń..) jak nic.. .. jest jeszcze poradnia prywatna.. wizyta 250zł.. ( mogłaby się odbyć już w maju..) ale nikt nie jest w stanie mi powiedzieć ile mogą kosztować same badania.. z różnych cenników wynika, że może to być 200zł a może i 2000.. i mam dylemat.. trzeba się przespać z tematem..
.. a w przerwie między przychodniami :)... łono przyrody ;)
Wyniki konkursu na palmę wielkanocną są :) Dzieci - wszystkie biorące udział otrzymały i dyplomy i książeczki :)
Maciej dzisiaj pojechał na wycieczkę.. Już prawie miesiąc temu znalazłam informację, że nasz TPD organizuje wycieczkę "Szlakiem Jana Pawłą II".. , a że M. nie pojechał na wycieczkę szkolną.. wiedziałam, że ten wyjazd będzie dla niego idealny.. pojechał z kolegą. Jeśli wszystko uda się zgodnie z planem będą brali udział w uroczystościach z okazji kanonizacji Jana Pawła II .. wiem, że dla Niego będzie to bardzo ważne i mocne przeżycie..
.. Dopiero co żegnaliśmy się.. i wszystko wskazuje na to, że czekają nas kolejne emocje.. ot.. taka nasza "praca" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz